Tegoroczny start naszego zaprzyjaźnionego hufca ZHP Miastko nie cieszył się takim zainteresowaniem w naszym kręgu, jak ubiegłoroczny, ale dwie najtwardsze zawodniczki, w piątkowy wieczór zaprezentowałyśmy krótko naszą historię i specyfikę kręgu. Duża bowiem część uczestników rajdu nie wiedziała o istnieniu innych niż ZHP organizacji harcerskich w Polsce. Drugiego dnia była gra w terenie. Została zwieńczona ogniskiem na wigwamie. W niedzielę rano, bo zjedzeniu śniadania z rodzinnym domu oboźnego, nasze dzielne przedstawicielki wyruszyły w podróż powrotną.
You must log in to post a comment.